piątek, 28 grudnia 2007

Skarpa Pictures presents:

Redakcja Skarpy w Osowej ma zaszczyt zaprezentować państwu premierowy odcinek naszej najnowszej produkcji. Od wielu lat pragnęliśmy przekazać nasze życiowe doświadczenia za pomocą sztuki- ambitnej, niebanalnej i wielowątkowej (czyli po prostu wieloodcinkowej), ale jednocześnie dostępnej dla możliwie szerokiej publiczności. Tak właśnie powstał pierwszy odcinek "Przeminęło z Tatrą"
Enjoy:







Wkrótce kolejne odcinki sagi ;).

poniedziałek, 24 grudnia 2007

Wigilia na Skarpie

"Wszyscy wszystkim sla zyczenia". Juz praktycznie wszyscy zlozylismy sobie zyczenia ale nie mozemy zapominac o Matce Skarpie wiec pragne w imieniu redakcji zlozyc najserdeczniejsze zyczenia czytelnikom oraz zebysmy nigdy nie zapominali o Skarpie bo jak jest nam smutno to zawsze mozemy byc pewni ze przygranie nas z otwartymi ramionami. Tak jak nas nawoluje slynny uczen szkoly w Princeton Pionas polonista lingwistyczny bysmy "napierdalali" na Skarpe.

poniedziałek, 17 grudnia 2007

Komiks



czyli humor z czipsow po upgradzie

środa, 12 grudnia 2007

Czarno-bialy wyjazd w nieznane

W ostatni weekend udalismy sie w nieznane czy na krakowski festiwal gorski. W podrozy jak to w podrozy komfortowo nie bylo ale calkiem swojsko bo w przedziale dla rowerow. Specem przywital nas Czeslaw co uciekl od zony oraz nieznajomy czlowiek bez butow. Jakos udalo nam sie dotrzec w miejsce przeznaczenia, szczyp wysiadajac powiedzial "ale nieznane ... i jakie zajebiste fasady". Nastepnie zaczelismy siac skarpianska siare, podziwiajac urode tamtejszych niewiast (ladniejsze niz w Gdansku - to chyba tez kwestia jakiegos lepszego metabolizmu na poludniu) oraz jakis pierwiastek z nas podniecal sie klata Deana Pottera :P. Wznoszac toasty za Płytkiego jakims cudem udalo nam sie przezyc ten weekend, jedni wracali bardziej szczesliwi drudzy mniej ale jak to w zyciu bywa czasem jest fajnie a czasem do dupy.

PS: W drodze powrotnej dostalismy cynk zeby jutro nie wsiadac do warszawskiego metra, nie wiem co to ma znaczyc ale bede trzymal sie tego przykazu. :)

ktory lepszy :)


Szczyp i wszystko jasne


Szczyp Jądra Pionas i Piwko :P


Głęboki :D


Headmaster :D

wtorek, 11 grudnia 2007

hehe ;)

Butelka wódki w zamian za wolność

Pijany kierowca był przekonany, że butelka wódki pozwoli mu wymigać się od odpowiedzialności.

fot. trojmiasto.pl

Pijany kierowca był przekonany, że butelka wódki pozwoli mu wymigać się od odpowiedzialności.

Sam wypił i jeszcze chciał się podzielić... z policjantami. Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany w Gdyni.

W sobotę przed północą patrol policji zatrzymał na ulicy Rdestowej volkswagena passata. Po kierowcy, 22-letnim Łukaszu P. z Wejherowa widać było, że jechał na "wspomaganiu". Faktycznie, badanie alkomatem wykazało ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

Niekorzystny wynik nie zraził jednak młodego kierowcy, który postanowił wykupić się od nieuchronnej kary. W zamian za wypuszczenie zaproponował funkcjonariuszom "butelkę dobrej wódki". Na jego nieszczęście policjanci alkoholem wzgardzili, a jego samego i zatrzymali.

Mężczyzna nie miał prawa jazdy. Stracił je rok wcześniej za... jazdę po pijanemu. Sąd zadecydował o objęciu go dozorem policyjnym.

Obietnica udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi w zamian za odstąpienie od czynności służbowych jest zagrożona karą pozbawienia wolności do lat 10.