wtorek, 1 stycznia 2008

Anno Domini 2008

Jak mamy to w zwyczaju w konkretny sposob przywitalismy Nowy Rok. W Ostatni dzien starego w doborowym towarzystwie we wsi zwanej Golczewo bawilismy do bialego rana. Noc byla obfita w rozne ciekawe historie jak np zamach rakieta ziemia powietrze na Sqtego czy kabaretowe skecze, towarzyszyla nam przy tym kwiecista mowa naszego dyzurnego barda bluzgatora Pionasa, ktora wprawila nas w jeszcze lepszy nastroj.


rozgrzewka


poetyckie Jadra


skecz "Pan Ratownik"


Echo ale i tak Sqty temu winien :P


Zorba czyli hmm :P


Sqty w swoim zywiole :)


"sempertyny"


poranne zwloki

9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Sqty w swoim żywiole.. najlepsza fota:P

Anonimowy pisze...

szczyp lepszych nie zrobil :P
moze beda jeszcze pozniej jakies od klawego i jeszcze kogos nie pamietam kto tam latal z aparatem

szczyp pisze...

jak nie zrobil, a niby czyjego autorstwa ten sqty? ;]
powiedzcie czemu nie ma lezacego pionasa? ;]

Anonimowy pisze...

ten fakt zadziwil wszystkich

Anonimowy pisze...

w sumie sytuacja tutaj za dobrze przedstawiona nie jest... czekamy na obszerniejszą relację. i ja chcę foto :Alex+jego kłoda

Anonimowy pisze...

Alexa z drewnem nie będzie, zdjęcie słabo wyszło i drewienka nie widać. Ale sylwester był godny a i harlequiny godne polecenia :P

pion pisze...

kurde juz chcialem sie klocic ale chyba szczyp masz racje - to ty zrobiles fote sqtego z puszkami - ja robilem z kloda :D

p.s. pionas siedzial a nie lezal ;p

Anonimowy pisze...

A zgadnijcie, co ma Sqty napisane na koszulce...

pion pisze...

ja wiem ;d ze takich jak qter zjada na sniadanie ;d