czwartek, 18 września 2008

Powrót Mistrzów

Juventus Turyn ta nazwa budzi respekt w całej piłkarskiej Europie, od 5 kwietnia 2006 nie było ich w europejskich rozgrywkach, po 2 latach wracają tam gdzie ich miejsce, do elity, do Ligi Mistrzów !.

Zapewne wielu z was się ze mną nie zgodzi i ktoś na pewno powie (np Qti), to Barcelona musi wygrać bo ta nazwa mówi sama za siebie bo Messi, bo Henry, bo tak i kropka. Jeszcze inni (np Pionas) powiedzą że to Manchester jest mistrzem i to oni muszą dokonać rzeczy niemożliwej obronić Puchar Mistrzów z kolei trzecia frakcja (np Kalwas) powie że to Bayern wraca do Ligi Mistrzów po rocznej przerwie i to ich należy określać mianem Mistrzów, którzy powracają do Europy.

Może i Juventus na papierze nie jest tak silny jak MU Barca Chelsea Bayern czy Liverpool to na pewno nadrabia wszystkie braki wielkim duchem determinacji, walki i złości.
Wracają do Europy po 2 latach banicji jeszcze silniejsi, bardziej zdeterminowani i głodni sukcesu.

17 dnia września na Stadio Delle Alpi w stolicy Piemontu na plac boju wychodzi słynny Pinturicchio czyli Il Capitano Alex Del Piero a za nim Dziesięciu by znowu móc wysłuchać hymnu Georga Friderica Handel'a. Na przeciwko siebie mieli niezwykle trudnego rywala, zdobywce Pucharu UEFA i Superpucharu Europy Zenit Sankt Petersburg. Tak przebieg meczu w kilku zdaniach opisał słynny "Kielon" Giorgio Chiellini: "Nie było łatwo. Graliśmy z zespołem, który pokazał swój kunszt w meczu o Superpuchar Europy przeciwko Manchesterowi United. Mają kilku świetnych piłkarzy, zwłaszcza tych ofensywnych i zawsze mogą stworzyć parę okazji do strzelenia bramki. Poradziliśmy sobie z tym, żeby powstrzymać Zenit. Del Piero zrobił całą resztę, dając nam ważne zwycięstwo." Mecz zakończył się wynikiem 1-0 dla gospodarzy :)

Alex w swoim stylu z wielka gracja troche z ponad swoje zony z około 30 metrów zasadził fenomenalną pajęczynke



My zaś wspólnie oglądaliśmy ten mecz u Drewanilsona który mógł uraczyć nas szczyptą emocji w swoim domu w jakości HD :)


Stała Ekipa :)


Alex czyli przedstawiciel Alexa w Twoim domu :D


Alex Wielka Dycha w całej okazałości :D


Wielki Mistrz odbiera gratulacje od wielkiego czarnego czołgu który napracował się sporo


Nie mogłem się powstrzymać :]


z dedykacją dla drewna - sqty wirtuoz

12 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Nie bardzo wiem z czym niby mielibyśmy się nie zgadzać (akapit 2). W imieniu spólki Qter S.A oznajmiam oficjalnie, że Juventus Turyn faktycznie wrócił do Ligii Mistrzów po 2 latach przerwy. Jednocześnie zwracam uwagę iż Alex Wielka Dycha występuje dopiero na zdjęciu #4. Zdjęcie numer 3 przedstawia jedynie naszego poczciwego Olka Małą Dysiunię ;p.

P.S a gdzie zdjęcie Drewniaka z jeg płynem do higieny? ;)

Kalwas pisze...

no wlasnie tez mi tego brakuje.. a co do bramki, to szczerze mowiac malafeev sie zachowal jak amator przy tym strzale ;) ja glosowalem na sport.pl na bramke fernardinho z szachtaru ;)

Anonimowy pisze...

Jaki tam Fernandinho, brama Gerrarda zdecydowanie najlepsza.

Alex pisze...

uczylem was chyba o tajemnicy rotacji ale chyba mnie nie slcuhaliscie

Alex pisze...

http://www.youtube.com/watch?v=1-nO6xFVPJk

jeszcze tu taj dla wszystkich twierdzacych jakoby Alex nie potrafil strzelac wolnych

dzasek pisze...

haha Sqty :D

szczyp pisze...

masz zla koszulke alex.. faktycznie zaslugujesz jedynia na mala dysiunie :P

Alex pisze...

ja mam koszulke jak sponsorem jeszcze bylo Lotto i byly najkonkretniejsze a od czasu jak jest Nike to jakies takie zoltawe to to wszystko jest :[ i w LM i w lidze inne sa ale przynajmniej wyjazdowe sa fajne w tym roku ;p

skarpa pisze...

alex potrafi strzelac wolne i teraz tez mu wyszlo, ale to nie zmienia faktu, ze nie bylo to arcydzielo pilkarskie ;p a gerrarda bramka byla fajna dlatego, ze pokazala, ze koles widzi wszystko na boisku (np zle ustawionego bramkarza) i potrafi celnie kopnac pilke. fernandinho za to mial "strzal zycia", a przynajmniej miesiaca :P

Alex pisze...

ktos manipuluje skarpa !!
skarpa wcale tak nie mysli !!

Anonimowy pisze...

a ja wam powiem, ze nie zadna Barca, Bayern Srajern, Czerwone "Diably", czy Juve (chociaz w ostatecznosci mogloby byc) tylko Krolewscy w tym roku zawojuja Europe :) REAL!!!

Alex pisze...

oj nieeeeee to juz by byla przesada kurewscy nie moga wygrac !