Grill na Skarpie

Wiosna w końcu przyszła i dość szybko chce nam zrekompensować tą całą nie pogodę przez którą ucierpiał nie kto inny jak tylko Skarpa. Po kilku wizytach, człowiekowi zrobiło się lżej na sercu jak zobaczył splendor tego wspaniałego miejsca, przepływ ludzi jaki ma tam miejsce oraz dzielnego wujka Mirka, który w znoju porządkuje Skarpę na nadchodzący sezon.

Grupa Skarpian oddana jej ideałom by się wypełniły słowa Sqtego - "OPEN" oficjalnie otworzyliśmy sezon na Skarpie przygotowując ucztę. Niestety niedziela nie była dniem najbardziej trafnym na biesiadowanie, ze względu na niska temperaturę i wiejący wiatr postanowiliśmy rozpalić grilla u podnóży Skarpy. Przybywali z różnych stron świata i zza granicy (Anglii, Gruzji) oraz praktycznie z samej Skarpy, przybywały ludy Kalwinów, byli także Jądrowie, Pionasjanie, Sczypolici oraz inne ludy przybyłe na wezwanie Skarpy.
Niestety przybyli też Ci, którzy prześladują Skarpian lecz tego dnia Skarpa nie pozwoliła ich skrzywdzić.
Początkowo przyjechała nieoznakowana Skoda policyjna lecz nie o nas im chodziło a poza tym był to znajomek Matiego Skocza. Szukali odłamu "jaraczy", którzy ostatnimi czasy częściej przychodzą na Skarpę. Chwilę pózniej Skarpa po raz 2 nie pozwoliła skrzywdzić Skarpian, naszym oczom ukazał się policyjny kogut, który zatoczył koło na Skarpie, a my widzieliśmy jak odjeżdżają nasi prześladowcy.
Grill oraz cały wieczór można zaliczyć do udanych, szczególne podziękowania należą się Jadze za zdjęcia oraz Hakeemowi za kieszonkowego grilla :) ponad to na Skarpie wystąpili: Femi, Dzach, SSkrzypaczka ;p, Skoczu, Kalwas, Pionas, Jądra, Głębok, Maślak, Kołdon, Szczyp, Dziub (z kumplem), Vibra, Rzyski oraz gościnnie jego Magnificencja Sqty. Relacjonował to wszystko wasz niestrudzony kronikarz Alexyn.



Tak było ;]