w nowym, odświeżonym, składzie wyszliśmy dzisiaj na konfrontację z redsami. oczywiście nikt nie wątpił, że goście zejdą z boiska pokonani, ale prawda jest taka, że nie pozostawiliśmy im cienia nadziei. mecz zakończył się wynikiem 5-0 po bramkach Vibry (x2), Ceza (x2) i Zająca. szczególnej urody była zwłaszcza ostatnia bramka, strzelona przez Ceza z woleja po pięknej, koronkowej akcji niemal całej drużyny. warto dodać, że spotkanie mogło spokojnie potrwać dłużej, ale przeciwnicy sami zeszli z boiska błagając o niski wymiar kary ;) Zając skwitował na końcu - przyprowadźcie tu kogoś lepszego ;D co tu dużo mówić - czar Redsów prysnął - nieodwracalnie!
poniżej link do zdjęć z pojedynku
FOTY
i filmik
niedziela, 12 października 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
9 komentarzy:
mzoe i prysnal :P fakt ze malo bylo prawidziwych "redsow" ;p
no tamtem sklad sie w sumie prawie rozsypal, ale i tak pewnie przyjechali z mysla o zwyciestwie ;p
szacun brawo zawodnicy sir Akexa dobrze sie spisali :)
Stadio Paraolimpico II?
tak stadio paraolimpico dzis moglo swietowac sukces ;]
cezi powinien dostac zolta kartke... za takiego zeza :P
co mowi zajac? pytanie za 1pkt
Nie wiem ale filmik jest zajedwabisty ;d;d;d.
cezowi chyba tak srednio sie podobal ten filmik ;p
Prześlij komentarz